Najmłodsi naszego Domu mogli chociaż przez chwilę poczuć się jak w Kuchennych Rewolucjach. I faworek być też musi, swym wyglądem również kusi. Każdy zjada ile zdoła i o więcej ciągle woła. Maluchy kalorii dziś nie liczą I SMACZNEGO WSZYSTKIM ŻYCZĄ